Jagielnik to bezglutenowe ciasto z kaszy jaglanej.
W smaku przypomina sernik, lecz nie ma w składzie ani grama! twarogu. Jest trochę jak wielki zapieczony pudding.To super opcja dla osób, które podobnie jak ja - przepadają za kaszą jaglaną i wciąż poszukują nowych pomysłów na zdrowe desery z jej wykorzystaniem. Przygotowanie jagielnika nie jest trudne.Właściwie najbardziej zajmującą czynnością jest ugotowanie kaszy-później to już tylko miksowanie i pieczenie :)
W smaku przypomina sernik, lecz nie ma w składzie ani grama! twarogu. Jest trochę jak wielki zapieczony pudding.To super opcja dla osób, które podobnie jak ja - przepadają za kaszą jaglaną i wciąż poszukują nowych pomysłów na zdrowe desery z jej wykorzystaniem. Przygotowanie jagielnika nie jest trudne.Właściwie najbardziej zajmującą czynnością jest ugotowanie kaszy-później to już tylko miksowanie i pieczenie :)
/ przepis z moimi niewielkimi zmianami podaję za Olgą, składniki na tortownicę o średnicy 24 cm/
masa:
- 2 woreczki kaszy jaglanej (200 g)
- 4 szklanki pełnotłustego mleka
- 1 puszka mleka kokosowego
- 60 g masła
- 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1/2 szklanki cukru
- 1/2 szklanki rodzynek
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
spód:
- 100 g bezglutenowych ciasteczek (użyłam czekoladowych)
- 100 g bezglutenowych płatków śniadaniowych
- 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
- 4 łyżki cukru
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 50 g masła
dodatkowo:
- cukier puder
Na dnie tortownicy wykładam papier do pieczenia.
Do malaksera wkładam ciasteczka, cukier, mąkę ziemniaczaną, miękkie masło oraz płatki śniadaniowe i kruszę je na drobny "piasek". Mieszam wszystko z jogurtem naturalnym i rozkładam na spodzie blachy.
Wkładam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 15 minut.
Na sitku o drobnych oczkach dokładnie płuczę kaszę jaglaną ( dzięki temu pozbywam się nieprzyjemnej goryczki).
Następnie zagotowuję 1 litr mleka, wsypuję kaszę i gotuje ją na wolnym ogniu- stale mieszając przez ok. 15 minut, dodaję masło. Następnie wlewam mleko kokosowe, wszystko dokładnie blenduję na papkę.
Dodaję cukier, rodzynki, ekstrakt, mąkę ziemniaczaną i dokładnie mieszam. Próbuję- masa jest pyszna.
Przelewam ją na wcześniej podpieczony spód i piekę w piekarniku ok.45 minut.
Studzę i odstawiam na noc do lodówki. Po tym czasie kroję ciasto i podaję posypane cukrem pudrem lub nie;)
Smacznego!
dodatkowo:
- cukier puder
Na dnie tortownicy wykładam papier do pieczenia.
Do malaksera wkładam ciasteczka, cukier, mąkę ziemniaczaną, miękkie masło oraz płatki śniadaniowe i kruszę je na drobny "piasek". Mieszam wszystko z jogurtem naturalnym i rozkładam na spodzie blachy.
Wkładam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 15 minut.
Na sitku o drobnych oczkach dokładnie płuczę kaszę jaglaną ( dzięki temu pozbywam się nieprzyjemnej goryczki).
Następnie zagotowuję 1 litr mleka, wsypuję kaszę i gotuje ją na wolnym ogniu- stale mieszając przez ok. 15 minut, dodaję masło. Następnie wlewam mleko kokosowe, wszystko dokładnie blenduję na papkę.
Dodaję cukier, rodzynki, ekstrakt, mąkę ziemniaczaną i dokładnie mieszam. Próbuję- masa jest pyszna.
Przelewam ją na wcześniej podpieczony spód i piekę w piekarniku ok.45 minut.
Studzę i odstawiam na noc do lodówki. Po tym czasie kroję ciasto i podaję posypane cukrem pudrem lub nie;)
Smacznego!
______________________________♥____________________________
Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.
Wygląda idealnie *.* Mogłabym kawałek? :P
OdpowiedzUsuńczęstuj się :)
Usuńciasto nie dosyć, ze pyszne to jeszcze bardzo zdrowe! zdecydowanie wato upiec i się przekonać :) Twoje wyszło świetnie i zdjęcia piękne!
OdpowiedzUsuńmasz rację no.. i dziękuję za pochwały!
UsuńBrownie z kaszy jaglanej robiłam, ale jagielnika nie! Jeśli w weekend starczy mi czasu to zrobię :) Chyba nie muszę powtarzać , że twoje zdjęcia są piękne? ;)
OdpowiedzUsuńBrownie z kaszy jaglanej jest pyszne. Jagielnik smakuje jednak nieco inaczej..
UsuńDziękuję za pochwałę zdjęć :))
Boska dekoracja :)
OdpowiedzUsuńkasza jaglana świetnie sprawdza się w ciastach! w mojej kuchni gości na co dzień! pysznie wygląda to ciacho ;)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze!
UsuńMiło mi!:D
Koniecznie muszę spróbować takiego jagielnika!: )
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCudowny sernik-jagielnik! *.*
OdpowiedzUsuńZachwycasz zdjęciami! :)
Dziękuję :)
Usuńwygląda bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńi jest prze- smaczny!:)
Usuńwygląda jak prawdziwy sernik, w życiu nie powiedziałabym, że to z kaszy jaglanej! koniecznie muszę wypróbować ten przepis ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam na http://bakaliowy-swiat.blogspot.com/
Polecam bardzo!:))
Usuńzrobiłam go w końcu! jest obłędny, zdjęcia u mnie na blogu ;) dziękuję serdecznie za inspirację ;)
UsuńPysznie się prezentuje!! ;)
OdpowiedzUsuńPłatki śniadaniowe, czyli jakie? Owsiane czy może kukurydziane? :)
OdpowiedzUsuńMozesz uzyc np. kukurydzianych :)
UsuńNigdy nie robiłam jeszcze , nie wiem, czy zrobię, ale kusi. Fajnie wygląda. Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny! I piękna nazwa ciasta :)0
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu spróbować taki zrobić, wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńPolecam, jest pyszny :)
Usuńuwielbiam kaszę jaglaną, a na słodko to już w ogóle :) pycha!
OdpowiedzUsuńA, w którym momencie dodaję 60 g masła, które jest wymienione w składzie masy?
OdpowiedzUsuńZaraz po ugotowaniu kaszy- kiedy jest jeszcze ciepła.
UsuńPozdrawiam
Zamierzam zrobić to ciacho, nie wiem tylko ile gram powinna mieć puszka, mam meko w kartoniku 250 ml, czy to wystarczy?
OdpowiedzUsuńPuszka to 300 ml
UsuńDziękuję bardzo za szybką odpowiedź.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie ma za co :)
UsuńRównież pozdrawiam i życzę udanego wypieku, proszę koniecznie dać znać jak efekty :)