Drożdżówki z budyniem i aronią



Jakiś czas temu ujrzałam je u Doroty i przepadłam.  Drożdżowe ciasto, aronia i najprawdziwszy, domowy budyń z laską wanilii. Tak smakuje końcówka lata :-)


Drożdżówki z budyniem i aronią
/wzorowałam się na tym przepisie, składniki na 10 sztuk/

 ciasto drożdżowe:
- 450 g mąki pszennej (używam luksusowej)
- 4 łyżki  zarodków pszennych
- 80 g cukru
- 1 1/8 szkl. mleka o temp. pokojowej
- 16 g świeżych drożdży
- 70 g roztopionego masła
- 1 jajko
- szczypta soli

krem budyniowy:
- 400 ml mleka
- 4 żółtka
- 70 g cukru
- 30 g mąki pszennej
- 20 g skrobi ziemniaczanej
-  1 laska wanilii

lukier:
- 1 szklanka cukru pudru
- 3 łyżki mleka

W garnuszku zagrzać mleko. Ma być letnie, nie może być gorące!
Do małej miseczki lub zwykłej szklanki dodaj świeże drożdże,  2 łyżki mleka i łyżkę mąki a także  odrobinę cukru. Wymieszaj, odstaw w ciepłe miejsce- aż rozczyn wyrośnie.
W garnuszku rozpuść masło. 
Do dużej miski przesiej mąkę, dodaj sól, pozostały cukier, wbij jajko, dodaj rozczyn.
Zagnieć elastyczne ciasto, pod koniec zagniatania wlej rozpuszczone i ostudzone masło.
Przykryj miskę czystą ściereczką i pozostaw na 1 h lub dłużej - do podwojenia objętości.
Aronię umyj i osusz na sitku, odstaw na bok.
W większym garnku zagotuj mleko z wydrążonymi ziarenkami wanilii. Doprowadź wszystko do wrzenia i odstaw na bok. Żółtka oraz cukier umieść w dużej misce i ucieraj do białości. Dodaj mąkę i skrobię i nadal miksuj, aż masa będzie przypominała gładką pastę. Do pasty dodaj 1/2 szklanki wrzącego mleka i zmiksuj do połączenia.
Pastę jajeczną wlej do reszty zagotowanego mleka, dobrze wymieszaj. Postaw na palniku i zagotuj, stale mieszając. Gotowy krem przykryj folią spożywczą w taki sposób, by dotykała powierzchni kremu, odstaw do wystudzenia (absolutnie jej nie mieszaj!). Gotowy krem można przechowywać w lodówce do 3 dni.
Wyrośnięte ciasto rozwałkuj na oprószonym mąką blacie. Ciasto powinno przypominać prostokąt o wymiarach 40 x 50 cm. Równomiernie rozsmaruj na nim krem budyniowy i posyp go owocami aronii. Następnie zwiń ściśle ciasto, tak aby powstała rolada. Pokrój ją na 10 równych kawałków za pomocą ostrego noża. Rozłóż bułeczki na dwóch płaskich blachach od piekarnika, wcześniej wyłożonych papierem do pieczenia. Zwróć uwagę na odstępy pomiędzy bułeczkami- powinny być spore, ponieważ urosną. Pozostaw je w cieple na ok. 1 h - do podwojenia objętości.



Po tym czasie rozgrzej piekarnik do 180 stopni C. i piecz w nim bułeczki na złoty kolor przez ok. 20-25 minut. Wyjmij, wystudź i polukruj.
Smacznego! :-)




Śledź mój profil na Facebooku i  Instagramie!
______________________________♥_________________________

6 komentarzy

Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.

  1. Z aronią nigdy nie jadłam- ciekawe połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też wcześniej nie jadłam aronii w słodkich wypiekach- troszkę się bałam tej goryczki. Zupełnie niepotrzebnie! Ona znika pod wpływem obróbki termicznej :-)

      Usuń
    2. Ja też wcześniej nie jadłam aronii w słodkich wypiekach- troszkę się bałam tej goryczki. Zupełnie niepotrzebnie! Ona znika pod wpływem obróbki termicznej :-)

      Usuń
  2. Piękne zdjęcia! również nigdy nie próbowałam z aronią.

    OdpowiedzUsuń
  3. Looks like those are with blueberries! They look amazing!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja lubię sok z aronii ale też te bułeczki wyglądają zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń

jestem na instagramie