Jeśli podobnie jak ja masz dość przetworów z truskawek, które dosłownie strzykają za uszami, przygotuj w domu dżem. Sezon na te owoce zbliża się ku końcowi, to więc już ostatni dzwonek na zdobycie ich.
Niskosłodzony dżem z truskawek
/ przepis na 2 duże lub 4 małe słoiki/
- 1 kg bardzo dojrzałych truskawek
- 250 g cukru
- 1 łyżeczka świeżo wyciśniętego soku z cytryny
Truskawki myję i pozbawiam szypułek, przekładam do garnka.
Następnie połowę z nich blenduję i stawiam na bardzo małym ogniu.
Ważne jest, aby truskawki dusiły się powoli. Dzięki temu nie przywrą do garnka.
Gdy całość ewidentnie zgęstnieje dosypuję cukier i znów duszę. Pod koniec przekładam łyżeczkę dżemu na mały talerzyk i czekam aż ostygnie, jeśli konsystencja mi odpowiada przekładam dżem do wyparzonych słoiczków i szczelnie zamykam.
Pasteryzuję w piekarniku rozgrzanym do 100 st.C. przez 20 minut.
Słoiczki zostawiam w nim do momentu, aż całkowicie ostygną.
Tak przygotowane przetwory przechowuję do 1 roku w ciemnym i chłodnym miejscu jakim jest moja spiżarnia.
Uwaga!
Sęk w tym, aby wybrać owoce jak najlepszej jakości. Teraz, gdy sezon chyli się ku końcowi, a pogoda rozpieszcza jest to najlepszy czas na zdobycie najsłodszych truskawek :)
______________________________♥____________________________
Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.
O matko, taki piękny dżem, taka brzydka alergia... Btw, jestem tu nowa i zauroczona :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNie wiem jak robi go moja mama, ale jest pyszny :]
OdpowiedzUsuń