W miniony piątek miałam okazję uczestniczyć w warsztatach " Słodko ale zdrowo" zorganizowanych przez Lidl Polska. Jak się domyślasz głownym dowodzącym wydarzenia był Paweł Małecki- znany cukiernik i autor przepisów do książki "Cukiernia Lidla".
Więcej o tej publikacji wspomniałam jakiś czas temu tutaj.
Więcej o tej publikacji wspomniałam jakiś czas temu tutaj.
Jak na świeżo upieczonego dietetyka przystało temat naszego spotkania bardzo mnie zainteresował. Byłam bardzo ciekawa co zaproponuje nam podczas tego spotkania Paweł.
Oczywiście nie rozczarowałam się :)
Czekały na nas same przesmaczne przepisy.
Zaczęliśmy od przygotowania szpinakowego spodu do ciasta.
Gdy wylądowało w piekarniku wzięliśmy się za smażenie truskawek.
Po kilkunastu minutach powstała pyszna konfitura bez grama sztucznych dodatków.
Następnie przystąpiliśmy do dekorowania. Na początku wierzch został pokryty truskawkową konfiturą, by później przyozdobić się równomierną warstwą letnich owoców.
Kolejnym wypiekiem tego wieczoru była tarta galette z morelowo-nerkowcowym nadzieniem.
Oczywiście zaczęło się od siekania składników na kruche ciasto.
Kolejny etapem było równomierne rozłożenie owocowego nadzienia na wcześniej przygotowanym spodzie.
Na końcu Asia zawinęła brzegi, a ja posmarowałam je rozkłóconym białkiem (fot. Lidl Polska).
Gdy tylko ciacho "wyjechało" z piekarnika, w trybie natychmiastowym wylądowało na talerzach wszystkich uczestników. Niestety.. ślad po nim zagniął :)
______________________________♥____________________________
Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.
Osobiście jestem oczarowana tym szpinakowym ciachem!
OdpowiedzUsuńOno było mega !
UsuńMam plan troszkę przerobić ten przepis i przygotować własną wersję :)
Uwielbiam jego słodkości!!!!
OdpowiedzUsuńNie tylko Ty :)
UsuńUściski, kochana! :*
Ale świetnie :) Gratuluję warsztatów :)
OdpowiedzUsuńaaaale pysznie!! Wspaniałe spotkanie :)
OdpowiedzUsuńZaczarowałaś mnie tym szpinakowym ciastem, można je podsmażyć bez cukru?
OdpowiedzUsuń