Bułeczki powszednie

 Chrrrupiące i mięciutkie bułeczki. Nie wymagają zbyt wiele uwagi. Lubię je piec złączone ze sobą, oderwiesz tyle, ile akurat potrzebujesz. Przepis bazowy jest bardzo elastyczny, można zmienić w nim rodzaj mąki, zastąpić wodę np. maślanką, dodać do niego ulubione dodatki.

/przepis własny na 12 bułeczek/

- po 2 i pół szklanki mąki pszennej i mąki pszennej pełnoziarnistej
- 50 g drożdży
- 2 szklanki ciepłego mleka
- pół szklanki oleju
- 1 łyżka soli

Do kubeczka włożyć odrobinę cukru, 1 łyżkę mąki, 1/4 kubka mleka i drożdże. Wszystko wymieszać.
Odstawić w ciepłe miejsce na 15 minut- zaczyn musi podrosnąć.
Do miski przesiać mąkę, wlać olej, resztę mleka, wyrośnięty zaczyn.
Wszystko dokładnie zagnieść.
Ciasto musi być elastyczne!
Odstawić na 20 minut (autoliza), po czym dodać sól i dokładnie połączyć ją z ciastem.
Odstawić do podwojenia objętości.
Podzielić na 12 równych części. Ulepić z nich kulki.
Blachę do pieczenia wyłożyć pergaminem i przenieść na nią drożdżowe kulki.
Odczekać, aż podwoją swoją objętość (trwa to ok. pół godziny).
Rozgrzać piec do 250 stopni, włożyć naczynko żaroodporne wypełnione wodą.
 Wstawić blachę z bułeczkami i obniżyć temp. do 200 stopni.
Bułeczki piec ok. 13 minut- na złoty kolor.
Smacznego!

Bądź na bieżąco śledź Waniliową na facebooku i twitterze

______________________________♥____________________________