Sezon wakacyjnych imprez właśnie się rozpoczął, dlatego dzisiaj pyszna przekąska- muffinki o smaku pizzy.
Jeśli jeszcze nie próbowaliście koniecznie to nadróbcie! Warto:)
/nieco zmodyfikowany przepis Edysi, wychodzi 18 muffinek/
suche składniki:
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka soli
- po 1/2 łyżeczki przyprawy do pizzy i oregano
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- szczypta suszonej bazylii
- 170 g żółtego sera
- 50 g suszonych pomidorów w oliwie (odsączonych)
- 100 g zielonych oliwek (odsączonych)
- 20 dag pieczarek
- 1-2 cebule
- 20 dag wędliny (szynka, kiełbasa, salami, może być wszystkiego po troszku)
mokre składniki:
- 1 szklanka mleka
- 2 jajka
- 100 g masła
- kilka łyżek keczupu
- łyżka oliwy do smażenia
W dużej misce wymieszać mąkę, proszek do pieczenia, sól, przyprawę do pizzy, oregano, paprykę i bazylię. Ser pokroić w niedużą kostkę (kawałek zostawić i zetrzeć na tarce), dodać go do suchych składników i raz jeszcze wymieszać.
Pieczarki obrać, pokroić w półplasterki, cebulę i wędlinę w dużą kostkę. Oliwki i suszone pomidory odsączyć z zalewy. Pokroić na mniejsze kawałki. Na oliwie zeszklić cebulę, dodać pieczarki, dodać do smażącej się cebuli, pod koniec smażenia dodać wędlinę i podsmażyć. Ostudzić i wmieszać do mąki z przyprawami tak, żeby wszystko pokryło się mąką.
Jajka roztrzepać z mlekiem. Masło roztopić w garnuszku i ostudzić, potem wymieszać z mlekiem i jajkami.
Mokre składniki wlać do suchych, wymieszać tylko do połączenia składników, mogą zostać grudki.
Formę do pieczenia muffinek wyłożyć papilotkami. Do dołków nałożyć po łyżce ciasta, polać keczupem, nałożyć drugą łyżkę ciasta tak, żeby dołki były nie całkiem wypełnione. Każdą babeczkę posypać startym serem i szczyptą oregano.
Formę wstawić do nagrzanego piekarnika.
Piec 25-30 minut w 200ºC aż wierzch się zrumieni. Można jeść je na ciepło jak i na zimno.
Smacznego!:)
______________________________♥____________________________
Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.
Cuda, wytrawnych jeszcze nie robiłam i czas to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńwyglada pysznie:) lubię takie wytrawne muffiny:)
OdpowiedzUsuńfajna przekąska na lato ;)
OdpowiedzUsuńchętnie bym Cię kiedyś zaprosiła na letnią wakacyjną imprezę.. oczywiście w towarzystwie takich babeczek;-)))
OdpowiedzUsuńidealne dla mnie...
OdpowiedzUsuńOooo...coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować, bo wyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę takie zrobić! :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł na muffinki :)
OdpowiedzUsuńa co do moich parunów to nazwa używana przez moją babcię i ja te kluski na parze właśnie pod taką nazwą zawsze znałam chociaż wiem że w różnych regionach nazwy są różne :)
Wyglądają świetnie Olciku!:)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają.
OdpowiedzUsuńŚwietna przekąska, zapisuję przepis:-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny przepis ;) idealna przekąska żeby ją ze sobą nosić do pracy
OdpowiedzUsuńCoś pysznego, koniecznie muszę wypróbować przepis :)
OdpowiedzUsuńa ja dodaje, to co mam w lodowce, np. ostatnio uzylam kabanoskow maestro do srodka, smak chyba piri-piri i powiem,w am, ze wyszlo swietnie:)
OdpowiedzUsuń