Pizza na pełnoziarnistym spodzie z kozim serem, szpinakiem i bekonem
/ przepis własny, na 1 dużą pizzę/
spód:
- 320 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 200 ml ciepłej wody
- 2 łyżki oliwy
- 10 g świeżych drożdży
- 10 g świeżych drożdży
- 1 łyżka soli
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego
dodatki:
- 1 mała cukinia
- 150 g świeżego szpinaku
- 150 g sera koziego (użyłam roladki)
- sos do pizzy (robię wg. tego przepisu)
- ząbek czosnku
- bekon (można pominąć)
- 2 łyżki oliwy
- sól, pieprz
- ulubione zioła: np. oregano
W wodzie rozpuścić drożdże, dodać cukier i
odstawić na ok. 10 minut (aktywacja). Teraz należy przesiać mąkę, dodać sól i
wyrobić gładkie ciasto. Pod koniec należy dodać oliwę (jeśli dodamy tłuszcz
wcześniej ciasto niedokładnie się połączy).
Miskę przykryć czystą ściereczką i odstawić do
podwojenia objętości (trwa to zwykle ok. 1 h).
Warzywa umyć, cukinię pokroić w cienkie plastry i podsmażyć na oliwie, dodać szpinak i trzymać na patelni, aż zwiędnie. Warzywa przyprawić do smaku.
W miseczce rozkruszyć kozi ser, ząbek czosnku przecisnąć przez praskę.
Gdy ciasto już podrośnie, rozwałkować je na
grubość ok. 1,5 cm
posmarować sosem do pizzy i nakładać dodatki.
Rozgrzać piec do max. temperatury, obniżyć ją do
230 stopni i piec pizzę przez 10 minut, po tym czasie obniżyć temperaturę do 210
stopni i dalej dopiekać ok. 10 minut- na złoty kolor.
Smacznego!
Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.
bardzo fajne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńale chyba była tak dobra, że fotki po pieczeniu nawet nie zdążyłaś zrobić!
dokładnie, plus światło zniknęło:)
OdpowiedzUsuńtak bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńAle wspaniale wygląda!
OdpowiedzUsuńZ pizzą zawsze tak jest!! Piecze się bardzo szybko i od razu trafia na stół, tak że nie sposób dobrze ją sfotografować - czekać przecież nie może! My w domu robimy pizzę naprawdę często i nigdy jeszcze nie trafiła na mojego bloga, właśnie z tego powodu:) Twoja wygląda SUPER. Aż się sobie dziwię, bo mam awersję do bekonu, a tu naprawdę zachęca.
OdpowiedzUsuńOlciaku, sera koziego użyłaś z rodzaju miękkich czy twardszych?
OdpowiedzUsuńŚwietnie się zapowiada.
Zapowiada się barrrdzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńpizza wygląda bardzoo kusząco ;) ja wolę jednak bez bekonu ;p
OdpowiedzUsuńMoże pani Wiosna się skusi i przyjdzie do na s na dobre? :)
OdpowiedzUsuńzapachniało wiosną... :)
OdpowiedzUsuńTo jest pizza w moim stylu. Apetyczna i zdrowa :)
OdpowiedzUsuń