Tiramisu cupcakes

Ostatnimi czasy zaczęłam uwielbiać kremowe ciasta- dziwne, ponieważ  nigdy nie pałałam do nich zbytnim entuzjazmem. Tak samo jak do babeczek typu cupcakes. Dziś pokazuję przepyszne, o smaku tiramisu. Jak dla mnie to taka mała namiastka nieba.
Koniecznie dodajcie do nich Amaretto- opłaci się! Ja miałam dostęp do oryginalnego, przywiezionego z Włoch- w smaku po prostu bajka.




/ inspiracja i szkielet przepisu pochodzi od Dorotuś , wyszło mi 6 dużych babeczek/
- 110 g masła
- 110 g mąki
- 110 g cukru
- 2 jajka
- 2 łyżki mleka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki likieru Amaretto
 
 
dekoracja:
-  200 g serka mascarpone
- 3 łyżeczki gęstej śmietanki 18%
- 6 łyżeczek cukru pudru
-  2 łyżki kakao
 
 
Jajka ubiłam z cukrem. Dodałam do nich  mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, na końcu dolałam mleko, roztopione i ostudzone masło oraz Amaretto.
Wyłożyłam papilotkami blachę do pieczenia muffinek, łyżką do lodów nakładałam ciasto.
Piekłam 20 minut w 180 stopniach- na złoty kolor.
Wyjęłam babeczki na kratkę i dokładnie ostudziłam.
Mascarpone zmiksowałam wraz ze śmietanką i cukrem pudrem.
Przełożyłam do szprycy z okrągłą końcówką i udekorwałam swoje wypieki. Na końcu oprószyłam kakao. Babeczki na prawdę bardzo szybko znikają,  ale jeśli z jakiegoś powodu nie możecie ich zjeść od razu po przyrządzeniu, najlepiej przechowywać je w lodówce.
Smacznego!:)





 
 
Bądź na bieżąco śledź Waniliową na facebooku i twitterze

______________________________♥______________________________

26 komentarzy

Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.

  1. Słodkie babeczki :) Bardzo lubię tiramisu, ale w takiej formie jeszcze nie jadłam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakochałąm się w tych babeczkach Olciku ...coś idealnego stworzyłaś:) buziaka zasyłam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pyszności. A ja jestem na diecie, no :D http://klepka-pisze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowne! aż się głodna zrobiłam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. o rany, jakie piękne. tiramisu uwielbiam, więc z pewnością by mi smakowały

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham tiramisu. :) Miło się patrzy jak Twój blog się rozwija.
    :)
    Pozdrawiam
    A.

    OdpowiedzUsuń
  7. bajkowe ukojenie dla podniebienia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. tiramisu jest boskie, a co dopiero w babeczkach ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam małe wersje deserów! SUper!

    OdpowiedzUsuń
  10. Też już korzystałem z tego przepisu i tak samo jak Ty wpadłem w zachwyt - kto nie próbował, niech szybko nadrobi zaległości...

    OdpowiedzUsuń
  11. o jacie................:)))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyglądają bardzo wykwintnie. A jako, że uwielbiam tiramisu, przyciągają mnie jeszcze bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne, cudownie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  14. też ostatnio robiłam :)
    Twoje pięknie wyglądają, że na pewno są pyszne to pisać nie muszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne babeczki,pięknie się prezentują ...

    OdpowiedzUsuń
  16. jakie one urocze ;) aż żal zjeść

    OdpowiedzUsuń
  17. kocham robić tiramisu w ogromnej blaszce [koniecznie!], które znika w mgnieniu oka. lubię zapach kakao i gęstość mascarpone. teraz lubię też Twoje cudne babeczki.
    ściskam ciepło!:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pssst, brakuje informacji o maśle w przepisie ;)

    OdpowiedzUsuń

jestem na instagramie