Tarta z jabłkami pod pierzynką

/ przepis własny, podaję składniki na jedną tartę/
ciasto kruche:
- 100 g mąki orkiszowej (ja użyłam chlebowej typ 1100)
- 100 g mąki pszennej typ 550
- 125 g zimnego masła
- 50 g cukru
- szczypta soli
nadzienie:
- 2 jajka
- małe opakowanie śmietanki 36% ( 200 g)
- 90 g cukru
- 1 kg jabłek antonówek
Z mąki, cukru, soli i zimnego masła zagniatamy kruche ciasto.
Wkładamy je do lodówki na minimum 2h - moje "leżakowało" całą noc. 
Następnie wylepiamy nim formę do tarty. Nakłuwamy widelcem..
Jajka, cukier oraz śmietankę miksujemy.
Jabłka dokładnie myjemy, pozbawiamy gniazd nasiennych, możemy usunąć też z nich skórkę- ja tego nie robiłam.
Kroimy je w plasterki i układamy koliście na cieście.
Podpiekamy 12 minut w 180 stopniach C.
Następnie wylewamy masę jajeczną na ciasto i zapiekamy jeszcze 30 minut.
Studzimy w formie, gdy całkowicie ostygnie kroimy na kawałki.
Smacznego!:)



jakiej mąki dokładnie użyłam?



* orkiszowej chlebowej typ 1100  z Młynów Wodnych, o mąkach z tej firmy wspominałam już tutaj.
Dostaniecie je w sieci na Ekosfera24.pl lub w Organic Farma Zdrowia.


Bądź na bieżąco śledź Waniliową na facebooku i twitterze
 
______________________________♥______________________________

17 komentarzy

Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.

  1. Bardzo fajny pomysł, te jabłuszka świetnie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna tarta!
    A tę mąkę można też dostać w marketach.

    OdpowiedzUsuń
  3. No cudownie się prezentuje ta tarta :) I jeszcze do tego zdrowa, idealna przekąska na jesienny wieczór :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A skąd Tyś te antonówki teraz wyczarowała?

    OdpowiedzUsuń
  5. z jabłek chyba najbardziej lubię antonówki, zwłaszcza te, które rosną na wsi z dala od spalin :) Twoja tarta wygląda bardzo smakowicie :)

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. oj, już czuje smak tej tarty w ustach ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. tarta godna medalu ! kocham jabłka <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Ralpheek- antonówki mam od dziadka ze wsi- takie prawdziwe jabłka, nie pryskane, pyszne i najlepsze pod słońcem na szarlotkę:)
    Buziaki dla wszystkich komentujących, jesteście niesamowici!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda przepysznie! I bardzo podoba mi się Twoja forma do tarty :)

    OdpowiedzUsuń
  10. no jabłuszka teraz na chodzie, też z nimi piekę dużo rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mam taką samą formę :) piękna ta tarta!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Koniecznie trzeba przepis wypróbować.
    Dołączam do ulubionych.
    Klepka. http://klepka-pisze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda pięknie! Fajne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam. Nominowałam Cię do nagrody Versatile Blogger Award http://izyciezesmakiem.blogspot.com/ Zapraszam do zabawy.

    OdpowiedzUsuń

jestem na instagramie