Szyszki

Szyszki to smak dzieciństwa. Kupowaliśmy je w szkolnym sklepiku między pierwszą, a szóstą klasą podstawówki. Były tak samo popularne jak: lody Bambino, długie żelki, chipsy w kształcie misiów, lizaki z naklejką Barbie, oranżadki w plastikowych rurkach,  gumy w kształcie arbuzów, kocie języczki, gwiazdki Milky Way i kolorowe jadalne zegarki. O słodyczach z dzieciństwa mogłabym opowiadać godzinami. I sądzę, że jeszcze nie raz powrócę do nich we wpisach.


______________________________♥______________________________

22 komentarze

Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.

  1. Jako dziecko komuny pamiętam je bardzo dobrze :) Szyszki i blok czekoladowy. No i oranżada w woreczku :) Piękne to były chwile :) Dzięki za przypomnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam! moja mama robiła jak byłam mała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jeszcze pamiętam takie oranżadki w kolorowych plastikowych słomkach...albo trzykolorowe w przezroczystych, to był szał :D

    Ale do szyszek mam słabość do teraz - lubię je robić w domu, wraca tyle wspomnień...:) Pamiętam czasy, gdy kupowało się taką za 60gr :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ulubione szyszki z Zakopanego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szyszki! Przypomniałaś mi smakołyk z dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pamietam ten smak... fajne smakolyki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam szyszki :D Coś tak prostego, a tak pysznego :D

    OdpowiedzUsuń
  8. to zawsze była specjalność mojej siostry-uwielbiała je przygotowywać a ja wyjadać:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Arven- o waśnie! oranżadki w plastikowych słomkach, pamiętam nawet te dwukolorowe;D

    OdpowiedzUsuń
  10. pamiętam je bardzo dobrze :)))) Pożywne smakołyki ze szkolnego sklepiku, wizyty w nim to była główna atrakcja uczniowskiego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo prosty, a jednak nigdy z nim nie miałam w praktyce do czynienia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowne te szyszki!
    Nie są moim wspomnieniem z dzieciństwa, mam nieco inne. ;)
    Guma Donald, wata cukrowa, rurki z kremem, ptysie, jagodzianki, oranżada z foliowej torebki...
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. lubię!
    pamiętam, jak wystawało się po nie na długiej przerwie w szkole, w dłuugiej kolejce z modlitwa na ustach, by się zbyt wcześnie nie skończyły, by jedną chociaż mieć ;]

    OdpowiedzUsuń
  14. najlepsza przekąska jaką pamiętam z podstawówki! ;) muszę sama zrobić! ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiałam je, muszę je zrobić i przypomnieć sobie te słodkie czasy

    OdpowiedzUsuń
  16. Już od dawna przymierzam się do zrobienia szyszek. Smaki dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ojaaaa, też je pamiętam :D Dobre były :)

    OdpowiedzUsuń

jestem na instagramie