Śniadanie:Pancakes i wiśnie


Pancakes z wiśniami

- 2 szklanki mąki pełnoziarnistej

- 2 jajka ,roztrzepane

-1 i pół czubatej łyżeczki proszku do pieczenia

- 4 łyżki cukru pudru

- 2 i 1/2 szklanki maślanki ,jogurtu natutralnego lub kefiru

- 4 łyżeczki syropu z agawy

- 4 łyzki roztopionego masła

- garść pozbawionych pestek wiśni

+ serek waniliowy

Do naczynia przesiać mąkę, wsypać cukier i proszek, wymieszać. W drugim naczyniu wymieszać roztrzepane jajko, jogurt naturalny, syrop i roztopione masło. Wmieszać wiśnie. Zawartość naczyń połączyć,wymieszać. Ciasto jest dość gęste.
Smażyć na nieprzywierającej patelni (bez tłuszczu). Przewracać na drugą stronę gdy na powierzchni pancakes'a pokażą się pęcherzyki. Smażyć do koloru brązowego.
Podawałam z serkiem waniliowym.

Pycha!

______________________________♥______________________________

26 komentarzy

Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.

  1. Wiśnie w pełnoziarnistych plackach, które uwielbiam. To mysi być pyszne :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniam, ale to musi być pyszne! Koniecznie do zrobienia!
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. CUDO ^^
    Ile wyszło ci placków z tego przepisu?

    OdpowiedzUsuń
  4. oj i do tego ta przysłowiowa wisienka na czubku... urocze, jak zawsze :))

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie dziś były z malinami. Kocham lato za owoce! I pancakesy ;D
    Jakie urocze sztućce! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Apetycznie i ślicznie podane!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pysznosci! Takie sniadania sa jedna z wielu rzeczy, ktore lubie w weekendach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. och, ale bym zjadła takie teraz:) piękne kolorki na tych twoich fotkach!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pankejki = cudo! A jakie urocze sztućce.. :)
    Rozumiem, też czaiłam swojego czasu na polaroida, które sa zresztą naprawdę tanie, tylko na filmy do nich można się kompletnie spłukać.. :< Nie mniej jednak nie zastąpią ich, moim zdaniem, komercyjne instaxy..
    Zazdroszczę z jednej strony, a z drugiej nie.. zawsze jakoś nie miałam funduszy na lustrzankę i może dlatego rozwinęła się miłość do fotografii analogowej.. :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  10. Sztućce mnie rozwaliły:) Super są:)

    OdpowiedzUsuń
  11. pancakes kojarzy mi sie ze sniadaniem,a ja jeszcze nigdy ich nie robiłam :D troche przez lenistwo, rano niewiele mi sie chce ale tutaj kolejny wspaniały przepis! chyba musze sie kiedyś wziąść za takie pyszne śniadanko :D

    pozdrawiam i zapraszam do siebie;)

    OdpowiedzUsuń
  12. A wiesz Olcik, dawno nie robiłam pankejków. Z wiśniami muszą być smaczne.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. ciastka z patelni z wiśniami ! mniaaaaaaam slinka cieknie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. O, chyba już wiem, co zjem jutro na obiad. ;) Dziś kupiłam pierwsze tego lata wisienki i chętnie je w ten sposób wykorzystam. ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Wspaniale placuszki:-) pyszne i wisniowe:-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Olciku, pyszności ! U mnie dziś też placuszki,z jabłkami :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Drewniany talerzyk i nożyk absolutnie skradły moje serce. Podobnie jak same pancakes. Lubię...

    OdpowiedzUsuń
  18. Wspaniałe zdjęcia, nie mówiąc już o pankejkach :) masz duszę artystki!

    OdpowiedzUsuń
  19. fajowe :) dawno nie jadłam pankejków, aż mi narobiłaś apetytu

    OdpowiedzUsuń
  20. Są pancakes, są wiśnie, jest gwarancja pysznego posiłku. :)W sumie, pankejków nie jadłam już chyba dwa tygodnie... Może to czas?

    OdpowiedzUsuń
  21. Pancakes.. Nigdy mi nie wychodzą.. :( Opadają po upieczeniu! A twoje wyglądają tak apetycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Z analoga normalnie idę do fotografa i wywołuję film, a potem ew. mogę zeskanować odbitki. Są też takie skanery filmu, że w domu można negatywy 'przenosić' w wirtualną przestrzeń, ale się takiego nie dorobiłam.. może życzliwy Mikołaj przyniesie.. :)
    A na blogu robię zdjęcia telefonem htc i przez bluetooth ściągam na komputer - tak mi najwygodniej.
    + robiłam dziś Twoje knedle dla leniuchów, okropnie kleją się do palców ale robota warta klejenia.. smakowały całej rodzinie :) Napakowałam malinek, pycha!
    Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
  23. Sliczne zdjecia i smakowite pancakes:)

    OdpowiedzUsuń

jestem na instagramie