Myśli utkane z marzeń i babeczki

Myśli utkane z marzeń. 
Błysk dobrego wspomnienia sprzed lat.
Fantastyczne babeczki- smak III klasy szkoły podstawowej.
Zapowiada się dobry weekend.


Babeczki z budyniem

ciasto:
- pół kubka mąki pszennej
- 1/4 kostki masła
- 1/4 kubka cukru pudru
- łyżka cukru waniliowego
- żółtko
- łyżeczka gęstej śmietany
 - łyżka masła i bułka tarta (do przygotowania 3 foremek)

budyń:

- 1 kubek mleka
- łyżka mąki ziemniaczanej
- żółtko
- łyżeczka masła
- 2 łyżki cukru


 Mąkę przesiej, wysyp na stolnicę, dodaj posiekane nożem masło, żółtko, cukier, śmietanę i zagnieć elastyczne ciasto, odstaw na pół godz. do lodówki.
W tym czasie przygotuj budyń: pół kubka mleka zagotuj z cukrem i masłem.
Pozostałą część wymieszaj dokładnie z mąką ziemniaczaną i żółtkiem (warto wspomóc się blenderem).
Dodaj do gotującego się mleka, natychmiast obniż moc na palniku i mieszaj intensywnie, do zagotowania. Pogotuj minutę. Odstaw.
Następnie rozwałkuj na cienki placek i wykrawaj 3 grubsze i 3 cieńsze kółka.
Trzy foremki do babeczek wysmaruj masłem i posyp bułką tartą.
Grubszymi kółkami wyklej foremki, następnie nałóż do każdej z nich budyniu (nie za dużo, trochę zostanie Ci nadwyżki). Cieńszymi kółkami "pozamykaj" babeczki. Sklej brzeżki.
Rozgrzej piekarnik do 180 st. C.
Wstaw je na ok. 15 minut.
 Smacznego!:)
______________________________♥______________________________



Dobranoc.

24 komentarze

Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.

  1. Olciku babeczki cudowne:)... ja lubię budyń to i babeczki na pewno by mi zasmakowały:) ...a gdzie Ty taką piękną zimę znalazłaś?:) pozdrawiam ciepło
    jola

    OdpowiedzUsuń
  2. Nas też przysypało ciut :) Jednak śnieg mimo wszystko ma swój urok...
    A babeczki cudne! Na pewno pycha :D
    Miłego dzionka życzę!

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowne małe słodkości u Ciebie. a u mnie szaro i brzydko za oknem niestety;(
    czekam wiosny;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe śniegowe zdjęcie. Jednak ja wiosny wypatruję...
    Babeczki kojarzą mi się z babcinymi wypiekami.Zawsze smakowały.Twoje budyniowe są identyczne!

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas prawie nie ma śniegu:)
    Fajne babeczki. . i talerzyki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz jeszcze tyle śniegu? Wow!;-)
    Ja już marzę o wiośnie.
    Fajne babeczki:)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię ciasta i babeczki z budyniem :) Bardzo apetyczne!

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam je w planach od dawna. Twoje prezentują się fantastycznie.
    Miłego weekendu, dobrego weekendu ;)

    p.s. ja dzisiaj wałkuję croissanty ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię tkać myśli z marzeń i wspomnień. Zawsze są takie magiczne... Tak jak Twoje babeczki. Cudownie domowe.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. cudne te babeczki, uwielbiam takie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. oj pysznie się zapowiada... u mnie też bo jadę do mamy i będą obiecane pączki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. zdecydowanie smak dziecinstwa! :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Magicznie i pysznie u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj tak. Pamiętam podobny smak mniej więcej z tego samego okresu czasu.
    Wspaniała rzecz :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przypomniałaś mi smak z dzieciństwa. Zajadałam sie nimi w dzieciństwie. Z przyjemnością przypomnę je sobie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Olciku, pyszności!
    takie babeczki...rety, rety!

    OdpowiedzUsuń
  17. dawno nie jadłam babeczek:) Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  18. Olcik, pysznie wyglądają te Twoje babeczki i jeszcze z budyniem, uwielbiamy budyń. Dlatego znowu dziękujemy za przepis :)
    pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  19. Ago i Kajo- :)

    Arven- w takim wypadku przybijam Ci piątkę!

    Russkayo- ależ oczywiście, tylko, że taka już Nasza ludzka natura, że zazwyczaj chcemy tego czego nie mamy..


    Oliwko- podobne mamy upodobania, a dziękuję za pochwały w imieniu babeczek:-)

    Panno Malwinno- u Nas dziś biało za oknem

    Majanko- dziś w nocy duuużo go dopadało, tak coby się Nam nie wydawało, że już zaraz wiosna ;(

    Amber- ja też, ja też już wypatruję..

    OdpowiedzUsuń
  20. Holgo- byłam, widziałam.. bardzo ładne te Twoje rogaliczki:)

    Jolu- pod Warszawą:D!

    Atinko- czas sobie przypomnieć:))

    Lo- a przypomnij sobie, smacznego!

    Atrio- dziękuję:)U mnie za to jest go dużo, chcesz to mogę Ci trochę oddać?

    Magdo - :)

    Myniolinko- pączki od Mamy cudowna sprawa;D

    Cudawianko- widzę, że nie tylko mój:D fajnie!

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam podobne foremki do babeczek. Jeszcze nie użyłam, a kiedyś trzeba będzie to zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  22. cudne!!!
    takie babeczki kojarzą mi się z jedną z najstarszych cukierni w moim mieście - często tam zachodziliśmy właśnie na babeczki z budyniem:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nomnom, zrobię kiedyś takie :D Rajmund będzie zazdrościł.

    OdpowiedzUsuń

jestem na instagramie