Czasem nie potrzeba słów.
Składniki:
- 1/2 kostki masła
- szklanka płynnego miodu
- 4 jajka
- 2 i 1/2 szklanki cukru
- 1/2 l zaparzonej kawy naturalnej
- ok. 1 kg mąki
- 2 łyżki sody oczyszczonej
- 2 torebki przyprawy do piernika
- szczypta pieprzu
- 1/2 szklanki smażonej skórki pomrańczowej
- opakowanie mieszanki studenckiej
- tłuszcz oraz bułka tarta do wysmarowania formy
- powidła do przełożenia (używam śliwkowych)
- czekolada deserowa do dekoracji
2 keksówki średniej wielkości wysmaruj masłem i wysyp dokładnie bułką tartą.
W rondelku rozpuść masło, włóż miód, wymieszaj na jednolitą masę, ostudź.
Jajka utrzyj mikserem z 2 szklankami cukru- do białości. Pozostały cukier stop na suchej patelni na karmel ( na minimalnym ogniu, pilnując, żeby się nie przypalił) i zalej kawą.
Dokładnie wymieszaj, aż karmel całkowicie rozpuści się w kawie. Po przestudzeniu, kawę z karmelem wlej do naczynia z utartymi jajkami. Dodaj mąkę, miód z masłem i zmiksuj całość. Do ciasta wsyp sodę, przyprawę do piernika, pieprz i zmiksuj raz jeszcze. Na koniec włóż bakalie ( skórkę i mieszankę studencką).
Wymieszaj łyżką. Ciasto przełóż do wcześniej przygotowanych keksówek. Piecz godzinę w 180 st. C. Sprawdź patyczkiem czy gotowe.
Ostudź.
Przekrój na pół i przełóż powidłami śliwkowymi, dokładnie dociśnij i odstaw najlepiej na całą noc. Następnie rozpuść czekoladę w kąpieli wodnej i polej nią wierzch piernika. Odczekaj aż zastygnie i pokrój.
To jeden z najlepszych przepisów na szybki piernik:)
Polecam!
______________________________♥______________________________
Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.
A czy to jest bardziej taki piernik czy pain d'epice ? Wyglada w kazdym badz razie szalowo!
OdpowiedzUsuńQuesto pane dolce è splendido e anche le tue foto sono sempre più belle, brava
OdpowiedzUsuńciao
ale piękny , rasowy piernik , wow
OdpowiedzUsuńNo, no Olcik nam się piernikowo rozszalał:) ...a ja piernikowa wariatka przepis oczywiście zapisuję i wykorzystam jak już wszystkie pierniki pozjadamy:) pozdrawiam ciepło kochana Istotko:)
OdpowiedzUsuńjola
Bardzo fajny piernik Olcik! :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Świetny piernik :)
OdpowiedzUsuńAle tak się zastanawiam, taki wypiek nie jest czasami suchy? Bo wiem, że przekłada się go powidłami, ale czy mimo to nie jest taki...zatykający?
A tak Olciu, czasem nie trzeba slow...
OdpowiedzUsuńWiesz, zawsze w dziecinstowei braowalo mi bakali w przekladanym pierniku i marmolady zawsze bylo za malo :-)) Czestuje sie wiec!
Mmmmm... Wygląda bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńOlciku, ja też robię z kawą - pyszny jest :)
OdpowiedzUsuńta, nie potrzeba słów. wystarczy najpyszniejszy smak.
OdpowiedzUsuńJa to co piernikowe moge zawsze i wszedzie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piernik lepiej przełożyć powidłami, zatykający co prawda nie jest, ale bardzo miękki też nie.Jednym słowem pośredni.
OdpowiedzUsuńJolu- :))
Makagigi- dobrze, że gdy dorosłaś możesz sobie to wreszcie odbić:)
A tak poza tym fajnie Cię widzieć na nowym zdjęciu, wiesz.. chyba bym nie poznała;p
Pozdrawiam Was!
Oj tak, przy takim przepisie słowa są naprawdę zbędne. Cudowny...
OdpowiedzUsuńjuż gdzieś o tym wspominałam... piernik kojarzy mi się z moją Babcią ze strony Taty. Tak smakuje moje dzieciństwo :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za wspomnienia :)
Piękny:)Od razu mam ochotę zaparzyć do niego pyszną herbatkę...
OdpowiedzUsuńNie jeadłam jeszcze takiego domowego piernika.Twój wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuń