W tamtym roku umówiłyśmy się razem z Karolinką na wspólne pieczenie czegoś morelowo-brzoskwiniowego, niestety czas i okoliczności nie pozwoliły Nam na spełnienie tej obietnicy.
Nadrabiamy zatem w tym roku!:-)
O proszę świetne połączenie dwóch akcji Morelkowo-brzoskwiniowo i Jagodowo Nam , jak widać można!:-)
Zaproponowałam przerobienie nieco przepisu z 3-go wydania Weekendowej Cukierni, wiedziałam, że będzie pyszne :D. Wszak to fuzja samych najlepszych smaków : a) ciasto drożdżowe, b) ukochane owoce, c) budyń waniliowy, d) kruszonka !
Polecam Wam to ciacho, jest na prawdę świetne, roboty z nim niedużo, a smak wynagradza każdą minutę poświęconą w kuchni.
Ciasto drożdżowe z budyniem, morelami i jagodami
Ciasto
210 g mąki pszennej
40 g mąki orkiszowej(nie ma informacji czy razowej czy białej, zresztą myślę ,że jak ktoś nie ma można spokojnie o tą ilość zwiększyć ilość mąki pszennej )
1 łyżką mleka w proszku
100 g wody
25 g cukru
50 g masła
20 g świeżych drożdży
3 g soli
Nadzienie
500 g owoców (morele i jagody)
Budyń waniliowy
1 budyń waniliowy w proszku taki na 500ml mleka
350 ml mleka
kruszonka
75 g masła
75 g cukru brązowego
100 g mąki
1 szczypta soli
Sposób wykonania:
Mleko w proszku rozpuścić w wodzie, dodać drożdże i wymieszać.
Wszystkie składniki - oprócz soli przełożyć do miski z robota kuchennego i zagniatać na 1,5 biegu ok. 4 min.
Dodać sol i mieszać jeszcze 5 min na 2 biegu.
Ciasto przykryć i zostawić do wyrośnięcia na 60 min.
Budyń waniliowy ugotować w 350 ml mleka zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Ciasto rozwałkować na wielkość dużej * blachy, wysmarowanej tłuszczem i przełożyć na nią ciasto.
Rozsmarować budyń i zostawić na 30 min.
Kruszonka
Cukier wymieszać z mąką i solą.
Dodać masło w małych kawałkach i wygniatać, aż zrobi się kruszonka.
Dodać płatki migdałowe.
Brzoskwinie pokroić w ósemki i rozłożyć na budyniu.
Całość posypać kruszonka.
Piec w nagrzanym piekarniku w 200 st. - 25-30 min.
* użyłam formy na wieniec- babkę i ona sprawdziła się w stu procentach:)
Dziękuję pięknie Karolince vel Kabamaidze za wspólne pieczenie i mam nadzieję, że to nie ostatnie!:-)
Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.
Śliczne jest to Twoje Olciaku. No i bardzo dziękuję za mobilizację i wspólne pieczenie. Ciacho rewelacja i jak się go miło wyrabia :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie wstałam i zjadłabym kawałek takiego ciacha na śniadanko z kawą co właśnie się parzy... :-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietny duet:)
OdpowiedzUsuńWiele składników, wiele smaków... Ciekawa i oryginalna kompozycja. Bardzo apetycznie wygląda. :-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za miłe słowa, zapraszam na ciasto, bo jeszcze mam kawałeczek:D
OdpowiedzUsuńChciałam piec jutro drożdżówki, ale chyba właśnie zmieniłam zdanie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
pięknie wygląda;D w przyszłym roku i ja spróbuje;))
OdpowiedzUsuńCudne!
OdpowiedzUsuńJeśli ten kawałeczek jeszcze się ostał, to ja go chętnie zjem ;)
Wygląda przepysznie, zapewne i tak smakuje!
OdpowiedzUsuńMmm, mniam! Budyń, owoce, ciasto drożdżowe, kruszonka, że też można tyle pysznych smaków złączyć w jednym cieście...
OdpowiedzUsuńz chłodną maślanką byłoby wyborne... :)
OdpowiedzUsuńno połączenie doskonałe, to prawda.
OdpowiedzUsuńten ostatni kawałeczek możesz mi podesłać. :)
Że tak powiem- wypasione ciacho!
OdpowiedzUsuńJak pięknie wygląda !!! Daj kęsa :)
OdpowiedzUsuńMmm ja głodna a tu takie pyszności;)
OdpowiedzUsuńWygląda prze-apetycznie!
ja to ciacho znam, a jak (:
OdpowiedzUsuńrok temu była wersja z truskawką, a w tym już z morelami, a za drugim razem borówkami i czekobudyniem (:
Ciekawie się zapowiada...Mogę się wprosic wirtualnie na kawałeczek? No i ktoś powinien w końcu popracowac nad przesyłaniem zapachów, które mnie nasycają i wprawiają w doskonały humor :)
OdpowiedzUsuńha , ja znam to ciasto(bez jagód co prawda) i zgadzam się że pyszne
OdpowiedzUsuńach Olciaky chyba dziś wpadnę do Ciebie na podwieczorek , mogę?
wszystko w tym cieście jest cudne. i drożdżówka i budyniowa masa i owoce. przyjemnie tak piec razem.
OdpowiedzUsuńPiękne to Wasze wspolne ciacho!:))
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :)
Pozdrowienia:)
Piegowata- a pewnie, to jest taka wieeelka drożdżówka, dziś jak ją jadłam to wyobraziłam sobie drożdżóweczkę z owocami i budyniem, poezja ^.^
OdpowiedzUsuńCukrowa Wróżko, Szarlotku, Margot, Ivon - zapraszam, ale uwaga! są do podziałki 2 kawałki!:D
Asiejko- ;-)
Majanko- dziękuję
Viri- o jak fajnie wymyśliłaś- mniam!
Malwinno- heh
Ciastello- :) polecam
OdpowiedzUsuńKorniku- dokałdnie:)
Paulo- dobry pomysł!
Arven- też się zdziwiłam :D
Edysiu- już napisałam dziewczynom- musisz z nimi ustalić;P
Pozdrawiam
Olciku, pyszne to ciasto, notuję przepis :)
OdpowiedzUsuńpyszne musi być to ciacho:)) mniam
OdpowiedzUsuńAch... Wspaniałości! To rzeczywiście fuzja samych pysznych smaków.
OdpowiedzUsuńŚciskam! ;*
świetna propozycja!
OdpowiedzUsuńInteresujące ciasto!
OdpowiedzUsuńwygląda cudownie! Pewnie smakuje jeszcze lepiej... :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Wam za komentarze i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńI zrobiłam! Pyszne! Chcę więcej:)
OdpowiedzUsuńJeśli smakuje tak dobrze jak wygląda..to ja się na nie piszę.. Wygląda przepysznie..
OdpowiedzUsuń