Będąc w czerwcu.

I choć od trzech dni mamy już lipiec, to ciałem i duszą jestem jeszcze w czerwcu. 
Przeglądam w pamięci klatki z ostatniego tygodnia.
Było dobrze.
Chcę to zatrzymać na jak najdłużej.
Dziś tylko na to mnie stać (wybaczcie!)
 Jutro nadrobię wszystkie zaległości, na pewno.
______________________________♥______________________________



Ps: Kto spija ostatki ten jest piękny i gładki :D
Miłej nocy!

6 komentarzy

Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.

  1. a ja czekałam na jakiś nowy ciekawy przepis u Ciebie:)
    Miłej nocy

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie, będą jutro:-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. No to czekamy z niecierpliwością.

    OdpowiedzUsuń
  4. i we mnie jeszcze wiele czerwcowych myśli

    OdpowiedzUsuń
  5. ja tez siedzę jeszcez w czerwcu... W ostatnich dniach, bo środek był neizbyt przyjemny przez egzaminy

    OdpowiedzUsuń

jestem na instagramie