Ciepłe mleko.
12- naście lat musiało minąć abym go spróbowała i co najważniejsze! polubiła.
Owsianka.
Oswojona i polubiona po 16-stym roku życia.
A od kiedy Wy lubicie ciepłe mleko?
;-)
Owsianka z czekoladą
dla jednej osoby:
- 60 g płatków jęczmiennych ( znacznie bardziej je lubię, przyp. red. Olcik)
- 400 ml mleka
- szczypta soli (wzbogaca smak!)
-łyżeczka do łyżki cukru
- czekolada, np. z orzechami (tyle ile chcesz;)
1. Mleko doprowadzamy do wrzenia .
2. Wsypujemy odpowiednią ilość płatków. Gotujemy według przepisu na opakowaniu.
3. Tak przygotowaną wylewamy do miski i doprawiamy szczyptą soli oraz cukrem.
4. Kosteczki czekolady łamiemy, wkładamy do miski z owsianką.
Smacznego;)
Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.
Ciepłe mleko? Od zawsze :) A pierwszą owsiankę zjadłam dopiero w wieku chyba 21 lat, w każdym razie niedawno :) jakoś wcześniej... nie było okazji. Lubię :)
OdpowiedzUsuńja od zawsze :-)) kakao rzadzi! ;-) ale owsianka tez nie pogardze :-) z czekoalda zapowiada sie megapysznie!
OdpowiedzUsuńOd zawsze.
OdpowiedzUsuńUwielbiam.
Owsianka, kasza manna, kakao...
Cuda!
A takie śniadanie, to daje mnóóóstwo energii na cały dzień! ;)
Ściskam!
Lubię,ale nie mogę. Pozostaje mi tylko popatrzeć.
OdpowiedzUsuńciepłe mleko? nigdy!! ;-) ja jestem z tych co wolą mleko w temp. pokojowej i chrupiące płatki. A owsianka...jak najbardziej :D z czekoladą też :)
OdpowiedzUsuńTo jakaś blogowa telepatia na płatki! Ja też bardzo długo ich nie jadłam, i od soboty "chodzą za mną", ale ciągle coś stawało na przeszkodzie! Nie ma co - zmobilizowałaś mnie - jutro robię, też z czekoladą.
OdpowiedzUsuńdziękuję!
No ba ! Mialamna sniadanie..niestety tylko z bananem...ale z czekolada..pycha!
OdpowiedzUsuńmleko -ciepłe, gorące, zimne, każde uwielbiam!
OdpowiedzUsuńciepłe mleko lubię od zawsze (zimne też)
OdpowiedzUsuńa owsiankę.. polubiła dopiero, gdy dorosłam, kiedyś nawet nie miałam ochoty próbowac tego dziwnego czegoś.
Ja lubię! :) Ciepłe, zimne - obojętnie. Z owsianką czekoladową też :)
OdpowiedzUsuńLubię i jutro robię na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńNormalnie będzie i na blogu, ale nie owsianka inaczej hihi :)
Olcik oczywiście że biorę udział w zabawie!
:)
Jutro sklecę posta :D
Ciepłe, zimne, w moim domu 10 litrów tygodniowo. Oby tylko nie miało kożucha (chociaż mój synek je lubi). Owsianka to pyszne śniadanie.
OdpowiedzUsuńMleko uwielbiam od zawsze ! Czy ciepłe czy zimne :)
OdpowiedzUsuńOwsianka to coś wspaniałego! Mniam:))
Pozdrówki:)
lubię właśnie na ciepło, a z czekoladą to już ogromnie :)
OdpowiedzUsuńJako dziecko nie cierpiałam ciepłego mleka a uwielbiałam zimne. Polubiłam je dośc późno...
OdpowiedzUsuńowsianka smakowita :)
od zawsze! a kożuch na gorącym najlepszy :D
OdpowiedzUsuńprzyjemnie wygląda ta owsianka:)
OdpowiedzUsuńz czekoladą jeszcze nie próbowałam...ale zaraz idę zrobić:)
Dam znać jak smakowało;)
Pozdrawiam
mleko tak , ale owsianka nie! (;
OdpowiedzUsuńno i czekolada tez na tak (:
Ja właściwie wcale nie lubię ciepłego mleka, a zimnego tym bardziej nie. Nawet tylko z miodem jest ok, ale samego nie tknę. Owsiankę jednak bardzo lubię i jem właściwie codziennie, to fajny pomysł, żeby dodać do niej czekolady.
OdpowiedzUsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie :) Gratuluję zajęcia drugiego miejsca w konkursie kulinarnym. Na moim blogu można zobaczyć szczegółową listę wraz z głosami i zdjęcia nagród :)
Na Twój adres e -mail wysłałem wiadomość o sposobie odebrania nagród :)
Pozdrawiam serdecznie Mariusz
Ciepłe mleko lubie, jednak wole gorące a najbardziej to lubie zimne. Ta czekolada do mnie przemawia ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za tyle komentarzy, to fajnie poczytać jak przeróżni jesteśmy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was ciepło, Olcik
Od zawsze! Owsianka to smak dzieciństwa. Pachnąca, parująca, gęsta, rozgotowana. Jejku, aż mi się błogo robi na duszy. :]
OdpowiedzUsuńOlcik, ale owsianka, jak sama nazwa mówi, to z płatków owsianych, a nie jak podajesz w przepisie, z jęczmiennych :D Jęczmienne smakują trochę inaczej niż owsiane.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam wszystkie płatki: owsiane, jęczmienne, żytnie, orkiszowe... a najlepiej mix wszystkich! To idealne śniadanie, które zawiera dużo błonnika. Sycące i dające dużo energii na dłużej!
Ja owsiankę darzę miłością bezgraniczną. A na prawdę polubiłam ją gdy miałam ze 14 lat. Ciepłe mleko lubię od zawsze. Gorące nigdy, a kożuch wytwarzający się na powierzchni to dla mnie wielkie blee!.
OdpowiedzUsuńŁaaaaa... Czekoladowa owsianka! A ja zawsze tylko jadłam swoją z owocami i bakaliami. Trzebaby tej wersji spróbować ;P
OdpowiedzUsuńCo do ciepłego mleka - nigdy nie przepadałam za ciepłym mlekiem w czystej postaci, ale uwielbiam kakao :) I chyba nie tak trudno oswoić smak ciepłego mleka czy owsianki, prawda? ;)