Nie ma lepszego niż domowy. Żurek przygotowujemy na bazie zakwasu z mąki żytniej razowej, na barszcz biały zaś - z mąki pszennej razowej.
Osobiście wolę ten pierwszy i właśnie z tego powodu pokazuję Wam dzisiaj prosty przepis na najprawdziwszy zakwas.
Żegnaj żurku z papierka!
Żegnaj żurku z papierka!
/ przepis własny/
- 1 l przegotowanej, ciepłej wody
- 50 g mąki żytniej razowej typ 2000
- 3 ząbki czosnku (rozgniecione)
- 5 ziaren pieprzu
- 2 ziarna jałowca
- 2 listki laurowe
- 1 ziarenko ziela angielskiego
- kawałek chleba razowego (najlepiej na zakwasie, domowej roboty)
Do dużego słoika lub szklanej butelki (jak u mnie) wsypujemy mąkę oraz przyprawy, dodajemy rozgniecione ząbki czosnku . Czosnek rozgniatam za pomocą noża.
Następnie zalewamy przegotowaną, ciepłą wodą.
Jeśli zakwas przygotowujemy w szklanej butelce, zamykamy ją korkiem i potrząsamy tak, aby składniki się połączyły. Jeśli natomiast przygotowujemy swój zakwas w słoiku, zakręcamy go i także potrząsamy, aby składniki się połączyły. Wyjmujemy korek lub odkręcamy zakrętkę.
Przykrywamy butelkę lub słoik gazą (zakwas musi mieć stały dostęp tlenu).
Tak przygotowaną mieszaninę odstawiamy na 2-3 dni w ciepłe miejsce.
Gdy jest gotowy powinien mieć kwaśny aromat, w żadnym wypadku nie może być widać pleśni.
Zakwas na którym widnieje pleśń (nawet najmniejszy jej skrawek) nie nadaje się do spożycia.
/ przepis własny, dla 5 osób/
- ok. 1/2 porcji zakwasu na żurek klik
- 0,5 l bulionu warzywnego
- 400 g białej kiełbasy
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 3 łyżki chrzanu ze słoiczka
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 2 ziarenka ziela angielskiego
- 1 łyżeczka ziarenek kminku
- 3 ziarenka pieprzu
- 2 łyżki oleju
- 1 listek laurowy
- 100 ml śmietany kremówki (30% lub 36%)
- suszony lub świeży majeranek
do podania:
- 4 jajka ugotowane na twardo
- świeże pieczywo (najlepiej domowej roboty)
Białą kiełbasę gotuję w bulionie ok. 50 minut. Następnie - gdy przestygnie kroję na plastry i podsmażam na oleju wraz z pokrojonym ząbkiem czosnku. Przekładam do miseczki. Cebulę "opalam" za pomocą palnika- dzięki temu żur będzie miał intensywniejszy smak. Marchewkę i pietruszkę kroję na kawałeczki, wrzucam do bulionu wraz z cebulą, listkiem laurowym, ziarenkami kminku, pieprzu i ziela angielskiego. Gdy warzywa będą już miękkie wlewam wymieszany wcześniej zakwas. Próbuję- jeśli zupa jest za mało kwaśna, dolewam jeszcze więcej zakwasu.
Następnie doprawiam zupę solą i pieprzem, chrzanem, sokiem z cytryny. Znów trzeba spróbować:)Na samym końcu dokładam podsmażoną kiełbasę. Odlewam pół szklanki żurku i wlewam do niej śmietanę, miksturę dokładnie mieszam i zabielam nią zupę.
Żurek nalewam do talerzy, podaję z ugotowanym na twardo jajkiem i domowej roboty pieczywem.
Smacznego!:)
______________________________♥______________________________
Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.
Niespotykanie spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych
OdpowiedzUsuńpełnych słońca w sercu i na niebie!
Kamilo, dziękuję i wzajemnie:*
OdpowiedzUsuńcudowne zdjęcia i żur wspaniały!
OdpowiedzUsuńMusi smakować przepysznie! :)
OdpowiedzUsuńKochana my żurek nie tylko w Święta konsumujemy, więc na pewno nie spóźniłas się z przepisem:) buziaki
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc jeszcze nigdy nie próbowałam żurku na domowym zakwasie, zawsze na kupnym. Mam zamiar wrócić znowu do pieczenia chleba, to przy okazji zrobię może i ten żurek.
OdpowiedzUsuń