Bez dwóch zdań wiosna jest już blisko!
Z tej okazji dzisiaj na blogu pyszne ciacho w optymistycznym, wiosennym kolorze.
Nie muszę chyba dodawać, że oprócz energetycznego koloru ma w sobie duużo zdrowych składników.
Koniecznie spróbuj :-)
/ przepis własny inspirowany tym, składniki na formę o śr. 22 cm /
- 200 g świeżego szpinaku
- 2 jajka
- 1/2 szklanki ksylitolu
- 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1/4 szklanki zarodków pszennych
- 1/4 szklanki mąki amarantusowej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 1/2 szklanki oleju kokosowego (można zastąpić rzepakowym)
krem:
- 200 ml śmietanki kremówki
- 125 g serka mascarpone
- 2 łyżeczki cukru pudru
dekoracja:
- pokruszone ciasto
- świeże borówki i truskawki
W garnuszku rozpuszczam olej kokosowy. Do miski przesiewam mąkę, dodaję zarodki i proszek do pieczenia.
W blenderze rozdrabniam umyty i osuszony szpinak.
W misce ubijam ksylitol i jajka, nadal miksując wlewam cienką stróżką płynny olej kokosowy i sok z cytryny. Następnie dodaję rozdrobniony szpinak, znów mieszam.
Stale mieszając wsypuję po 1 łyżce mącznej mieszanki.
Gdy składniki się połączą przelewam je do tortownicy o średnicy 22 cm.
Ciasto piekę w temp. 170 stopni C. ok. 30 minut- do tzw. "suchego patyczka".
Ciasto urośnie " z górką", dlatego po dokładnym wystudzeniu równam powierzchnię ciasta za pomocą ostrego noża. Okruchy posłużą mi jako dekoracja.
W dużej misce ubijam za pomocą miksera śmietankę wraz z serkiem i cukrem.
Gdy masa będzie sztywna przekładam ją na wierzch ciasta, dekoruję owocami i okruchami ciasta.
Ciasto przechowuję w lodówce.
Smacznego!
______________________________♥____________________________
Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.
Kochana piękne to ciasto. Jadłam je kiedyś i bardzo mi smakowało. Jednak sama go jeszcze nie robiłam. Spróbuję na pewno :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
robiłam w wersji z mąką ryżowa - jest pyszne!
OdpowiedzUsuńDzień dobry, chciałam dopytać czy cukru w zastępstwie dać tyle samo co ksylolitu?
OdpowiedzUsuńTak :-)
OdpowiedzUsuńTak :-)
OdpowiedzUsuńCzy szpinak jest w tym cieście wyczuwalny? Bo wygląda obłędnie, a niestety... nie lubię szpinaku :(
OdpowiedzUsuńjest wyczuwalny
UsuńUwielbiam szpinak, mogłabym go jeść garami! Podsunę przepis babci...:))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDziękuję za powyższą odpowiedź odnośnie ksylolitu. Jednak mam jeszcze jedno pytanie. Czy ciasto winno być bardziej suche niż wilgotne? Piekłam o 10 min. dłużej do tzw. suchego patyczka a ciasto wyszło zdecydowanie wilgotne.
OdpowiedzUsuńPowinno być wilgotne - taki jest jego urok. Zależy to również od stopnia odsączenia szpinaku.
UsuńSpróbuj zamiast truskawek i borówek,granat! 👌🏻
OdpowiedzUsuńpróbowałam już- często w kawiarniach można w takiej właśnie wersji dostać to ciasto, ale wolę inne owoce :)
Usuń