Wiśnie dojrzałe aż popękane, duuużo słońca, dwadzieściacztery dni i siedem godzin wakacji, coma, ciasto.
Dobrze jest.
Kruche ciasto z budyniem i wiśniami
/ 12 porcji/
- kilogram wiśni
- 130 g cukru
- 130 g cukru
- 125 g masła
- 375 g mąki krupczatki
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 jajko
budyń:
- pół litra mleka
- 1 łyżeczka masła
- 1 żółtko
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 15 g cukru waniliowego
Wiśnie umyć i odpestkować. Odstawić.
Składniki na ciasto zagnieść, zawinąć w folię spożywczą i zostawić na 2 godziny w lodówce.
Przygotować budyń: 3/4 porcji mleka zagotować z masłem i cukrem, do reszty dodać mąkę ziemniaczaną i żółtko ( miksuję blenderem).
Miksturę wlać na gotujące się mleko i mieszać trzepaczką ( cały czas gotując) przez ok. 2 minuty- do zgęstnienia.
Wyjąć ciasto z lodówki. Podzielić na 2 części, pierwszą wylepić spód formy, wyłożyć na nią wydrylowane wiśnie i budyń, drugą częścią ciasta przykryć wierzch .
Piec 30 minut w 200 stopniach C.
Piec 30 minut w 200 stopniach C.
Wystudzić, podawać oprószone cukrem pudrem.
Smacznego!
______________________________♥______________________________
Ps: Można połączyć wiśnie z 1 łyżką mąki ziemniaczanej- to je zagęści.
Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.
Marzy mi się takie ciasto w niedzielne popołudnie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjeśli z budyniem to pewnie jest pyszne (: Zamiast wiśni dałabym śliwki ;P
OdpowiedzUsuńOlaaa, nawet mi nie mów, że tak mało wakacji zostało :(
OdpowiedzUsuńTy wiesz jak dogodzic moim oczom...wspaniałe połączenie :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda, pyszne połączenie :)
OdpowiedzUsuńPycha! Uwielbiam dodatek budyniu w ciastach! :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czego zazdroszcze bardziej: wakacji czy tego ciasta.
OdpowiedzUsuńOlciaku jeszcze tylko 24 dni? Jejku strasznie szybko ten czas leci. Najgorsze jest to, że jeszcze nie jadłam w tym roku wiśni :(
OdpowiedzUsuńŚwietne ciacho do kawci. Miłego wieczoru!
OdpowiedzUsuńuwielbiam kruche z budyniem!
OdpowiedzUsuńmmm... a chciałam je dzis upiec.
Świetne ciasto z wiśniową kwasowością :) Takiego w połączeniu z budyniem jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuńam!
OdpowiedzUsuńi po ciachu!
Cudne połączenie smaków! Uwielbiam to!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
To musi byc pyszne ,mniam !
OdpowiedzUsuńU mnie dziś też kruche z jabłkami, malinami i rodzynkami ....a wiec moze wymienimy się po kawałeczku:)??:) bardzo fajny pomysł połączyc bydyń z wiśniami:)
OdpowiedzUsuńcudowne ciasto:-) u mnie podobne smaki:-)
OdpowiedzUsuńJolu- o, możemy:) dziękuję:)
OdpowiedzUsuńInformuję, że zeszyt dotarł :)
OdpowiedzUsuńwow, zapierające dech! boskie!
OdpowiedzUsuńPo prostu wygląda zjawiskowo.
OdpowiedzUsuńSuper przepisy!!! Kilka z nich już zapisałam i na pewno zrobię w tym tygodniu!
OdpowiedzUsuńZapraszam do spróbowania moich przepisków - www.brazylijskie.com.pl
Uwielbiam wiśnie! To ciasto wygląda bardzo apetycznie! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJest świetne, jeszcze raz bardzo dziękuję :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam kruche. Jednak z budyniem jeszcze nigdy nie próbowałam. Twoje zdjęcia mówią że czas najwyższy!:)
OdpowiedzUsuńKrysia
http://codziszjemnasniadanie.tumblr.com/