Kochasz czekoladę? Dobrze trafiłeś, częstuj się.
Uwielbiasz brownie? Posmakuje Ci na pewno..
Chocolate fudge cake
- 100 g gorzkiej czekolady + 100g mlecznej
- 3 jajka
- 140 g masła
- 3 łyżki miodu
- 200 g cukru pudru
- 150 g mąki
glazura:
- 50 g deserowej czekolady
Zetrzyj czekoladę (możesz zrobić to w malakserze).
Czekoladę z masłem rozpuść w kąpieli wodnej. Przestudź, dodaj jajka i miód, wymieszaj.
W oddzielnej misce wymieszaj mąkę z cukrem pudrem i dodaj do masy. Jeszcze raz dobrze wymieszaj.
Średnią kwadratową formę do ciasta (albo serduszko jak ja:) wysmaruj masłem i wysyp bułką tartą, a następnie wypełnij ciastem.
Piecz je w temp.180 stopni C. przez ok. 35 minut. Wystudź.
Posiekaj czekoladę na glazurę i również stop ją w kąpieli wodnej, wylej na ciasto.
Gdy czekolada zastygnie pokrój ciasto.
Smacznego!:)
Ps: Marzy mi się jeszcze wersja z wiórkami kokosowymi (będzie smakowało jak Bounty), krówkami albo żurawiną. Coś czuję, że będzie powtórka..
______________________________♥______________________________
Słodkiego wieczoru,
O.
Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.
Super się błyszczy polewa:)
OdpowiedzUsuńOlciku pobudziłaś do pracy moje ślinianki:) Ja jestem czekoladoholik, wiec taka propozycja bardzo do mnie przemawia:) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJa kocham brownies. I jak widzę słowo 'fudge' i 'chocolate' w jednym zdaniu to już wiem, że to kocham ;)
OdpowiedzUsuńała... to najpiękniejsza rzecz jaką dziś widziałam :)
OdpowiedzUsuńCudne Olciaku. Od samego patrzenia rosną mi boczki ;)
OdpowiedzUsuńZ miłości do czekolady, piękne serce i pyszne ciasto!
OdpowiedzUsuńAleż kusisz Olciku :)
OdpowiedzUsuńO mniam! I jaki śliczny talerzyk :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe. Oczywiście jak czekoladowe to ja zawsze lecę jak na skrzydłach :)
OdpowiedzUsuńfajne! tez sie ostatnio kurowalam czekolada i w dodatku z cukinia ;-)
OdpowiedzUsuńMmmm, mniam. Po prostu uwielbiam takie mocnoczekoladowe ciasta...idealne na teraz - na tą nijaką porę roku, na nijakie samopoczucie i nijaki humor...
OdpowiedzUsuńAaa! Doprowadziłaś mnie do prawdziwej czekoladowej ekstazy, Olciu. NIESAMOWITE ciasto!
OdpowiedzUsuńO wieczór jest słodki ;) mam podobną foremkę, a Ty masz CUDNY talerzyk ;)
OdpowiedzUsuńja tez "love" czekolade:)
OdpowiedzUsuńa to ciacho to pozarlabym natychmiast:)
Uwielbiam brownie:)
OdpowiedzUsuńFajne serducho:)
Wow, to jest dopiero czekoladowa bomba! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ;)!!!
OdpowiedzUsuńOlcik, piękne serce Ci wyszło!!
OdpowiedzUsuńWprost do spałaszowania go w całości.
Super!
aż mi zapachniało czekoladą! z chęcią skuszę się na kawałek :)
OdpowiedzUsuńCzy można zrobić to brownie w całości z gorzkiej czekolady?
pozdrawiam ciepło!
Z miłości do czekolady...się częstuję :)
OdpowiedzUsuńBuongiorno anche a me piace la cioccolata e quindi anche la tua ricetta, ciao
OdpowiedzUsuńa kto jej nie kocha! chociaż wiesz, że i tak pierwsze miejsce w moim sercu ma biała. :)
OdpowiedzUsuńidealne na wieczór :)
OdpowiedzUsuńEVE- jasne!:)
OdpowiedzUsuńciasto wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńtak musiało byc pyszne:)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie. :> Takie ciasto dla czekoladoholika jak ja to jak wystawienie na próbę. Albo sie nie ugnę albo polegnę na całej linii :D he he pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiekne! ;D No i zrobilam sobie ochote na czekolade :)
OdpowiedzUsuńsuper przepis! dziś dzień babci i właśnie zamierzam go wypróbować :)
OdpowiedzUsuń