Witaj! Zapewne zastanawiałaś/eś się co robiłam kiedy mnie tu nie było no i kiedy wreszcie pojawi się tutaj jakiś nowy przepis.
Już wyjaśniam.Ostatnie półtora miesiąca mojego życia było jakimś absolutnym zawrotem głowy. Nadchodzące Święta i coraz to nowsze zlecenia a przy tym zaliczenia na uczelni sprawiły, że pod koniec grudnia i w pierwszych dniach Nowego Roku potrzebowałam resetu. Co za tym idzie postanowiłam dać sobie chwilę przerwy od blogowych spraw na.. spacery po Sopocie, Parku Oliwskim, radość ze spotkań, długich rozmów z bliskimi, na odstawienie aparatu fotograficznego* oraz przede wszystkim na spanie 10 godzin na dobę! :) Tak, tak kiedyś w końcu trzeba było odespać ten deficyt snu, który się uzbierał.
Już wyjaśniam.Ostatnie półtora miesiąca mojego życia było jakimś absolutnym zawrotem głowy. Nadchodzące Święta i coraz to nowsze zlecenia a przy tym zaliczenia na uczelni sprawiły, że pod koniec grudnia i w pierwszych dniach Nowego Roku potrzebowałam resetu. Co za tym idzie postanowiłam dać sobie chwilę przerwy od blogowych spraw na.. spacery po Sopocie, Parku Oliwskim, radość ze spotkań, długich rozmów z bliskimi, na odstawienie aparatu fotograficznego* oraz przede wszystkim na spanie 10 godzin na dobę! :) Tak, tak kiedyś w końcu trzeba było odespać ten deficyt snu, który się uzbierał.
Nie samym snem, spacerami i rozmowami człowiek żyje. Owszem było też dobre jedzenie i odwiedzanie naszych ulubionych miejsc (czytaj kawiarni) w Trójmieście. Zanim się obejrzałam musiałam już wracać, a tu proszę w kioskach pojawiło się nowe wydanie magazynu ELLE Polska, a w nim mój przepis na muffiny.
Nie da się ukryć, że ten rok zaczęłam w dobrym stylu.
Mam nadzieję, że Ty również:)
* w dzisiejszych czasach nic to nie znaczy, bo przecież jest telefon i dziesiątki nowych filtrów :)
Śledź mój profil na Facebooku i Instagramie!
______________________________♥____________________________
Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila waniliowachmurka@gmail.com
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.
Gratuluję. Też resetowałam się w Trójmieście.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A.D.
Trójmiasto najlepsze na reset :) Gratuluję publikacji :)
OdpowiedzUsuńO tak!
UsuńDziękuję :*
Chmurka poleciała wysoko :D :D :D
OdpowiedzUsuńOby tak dalej :*
:*
UsuńGratulacje , lecę po gazetę:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń